lis 27 2002

Chyba uciekne...


Komentarze: 1

Beznadziejny dzien,pisze te notke bardzo szybko,poniewaz moj mama wyszal i zaraz wroci i raczej nie bede mogla wejsc na komputer.Poklocilam sie,badzo z mama i powiedzialam jej kilka ostrych slow.Daly mi one przez jakies 15 min pewna satysfakcje,lecz teraz zaluje ich bardzo,zwlaszcza,ze w sobote jest dyskoteka :((Chyba uciekne...

irma!!! : :
29 listopada 2002, 19:43
Z tym uciekaniem to zly pomysl tym bradziej ze sie z nia poklocilas. Lepiej poczekaj nic sie ne stanie jak raz ne pojdziesz. Ja tez kiedys kilka razy nie moglam isc ale pozniej mam wiedziala ze umiem to zaakceptowac i teraz mne spoko puszcza. Bedzie dobrze.

Dodaj komentarz