lip 17 2003

no i obcieli...


Komentarze: 3

No i obcieli...troche palcow :P NIe no..obcieli mi moje wstretne kurzajki na palcach u nog.Wypalili mi je raczej..ale zastrzyki byly okropne.5 zastrzykow dostalam :P No ale pisze,wiec zyje :P Bylam today ale na wycieczce i tyle sie na chodzilam,a najgorsze bylo to ze moja piekna fryzurka sie przez deszcz popsula ;P Hyhy strasznie glupia notka,ale jeszcze tydzien i KONIEC >ROKU>SZKOLNEGO!!!!!!!!JuPijee :P

          

                                   by Irma 

PS:Z powodu nogu,nie ide jutro do school!Cool!

irma!!! : :
19 lipca 2003, 11:43
Kamilko bardzo się cieszę że będziesz miała wakacje ale ja... już je mam ale doczekasz się!
.::zebra::.
18 lipca 2003, 18:00
Oooo, mi tez kurzajki wycinali, a nie wypalali i to zywcem!! Bolalo jak holera, bo znieczulenie dali ale nie pomoglo... przez tydzien nie moglam chodzic ;P... Oczywiscie noge mam cala, nic jej nie brakuje;P Ale nastraszylas z tym obcinaniem:))
17 lipca 2003, 21:25
Za tydzień to ja będę miała za sobą połowę wakacji;)) A co do nogi...No cóż,najwyżej ja nie będę miała trzeciej;)) A tak na serio,to cieszę się,że wszystko dobrze=)

Dodaj komentarz