lis 12 2002

Pegaz


Komentarze: 3

Dzisiaj w nocy mialam sen.piekny sen.Bylam w wielkim lesie,ktory caly pokryty byl sniegiem,tylko ten snieg nie byl zimny.Byla noc i pelnia ksiezyca.Zgubilam sie i nagle w oddali ujrzalam bialy zarys.Biegl prosto na mnie,to byl pegaz i jednorozec w jednym.Wskoczylam mu na srebrne siodlo,on rospostarl skrzydla i polecielismy na ksiezyc...

Wrocmy do jawy...Marze juz tylko o wolnym...

irma!!! : :
klopka
12 listopada 2002, 23:01
... witaj secretku! przejdziemy sie po kofaniutkich loziowiutkich blogusiach?
12 listopada 2002, 22:39
bla bla bla
cytrynka_
12 listopada 2002, 22:18
Chcialam bym aby te sny byly wieczne...

Dodaj komentarz