Archiwum 28 września 2004


wrz 28 2004 bardzo dziwny okres [czasu] : czyt mieszane...
Komentarze: 1

chaotyczna notka

Niech sobie nie mysla,nie??
A bo jak :D zdalam
A bo jak :D zdobylam sympatie klasy
A bo jak :D hihramy sie bez przerwy na lekcji
A bo jak :D swietnie radze sobie w szkole
A bo jak :D komp to bezuzytecznie gowno *
A bo jak :D gg sie psuje (czyt powyzej)
A bo jak :D mam swietny humor
A bo jak :D jest piekna jesien
A bo jak :D nadchodzi zima
A bo jak :D zycie jest piekne

Itepe itede.Wszystko mi sie udaje!! (no dobra,prawie wszystko)
Jak to milo zyc,kiedy gosci na twarzy usmiech :D
Ekhm.Rano tylko nie gosci.Rano,okolo godziny 6.30 chce sie czlowiekowi popelniac morderstwa.
Komp nie chodzil caly tydzien (wlasciwie to teraz tez ledwo co chodzi,ale pieprze tam :p zaraz go dopsuje)!
*A jak cudownie jest,kiedy braknie Ci kompa na 7 dni zycia!168 godzin bez komputera!!
Jakia to swietna rzech nareszcie oderwac sie od oglupiajacego monitoru i od walnietego gg razem z walnietymi ludzi,ktorzy tam stercza! (bez obrazy,naprawde,mialam dobre checi)
To daje takie..takie sztuczne poczucie towarzystwa.Ze jest sie waznym.A gowno prawda!Nie marnujcie waszych bystrych oczu.Teraz bede wchodzila na to gowno raz dziennie na pol godziny.Z wyjatkiem weekendow ;P.A ile rzeczy robilam w ciagu tych 168 godzin !
Czytalam,pisalam,malowalam,rysowalam,uczylam sie glupich deklinacji i konjugacji lacinskich..To tak milo nie miec komputera.
Po komputerze chce sie wiecej i wiecej.Co za kretynstwo!
Non qui parum habet,sed qui plus cupit pauper est!
Ale wujka i tak zabije.Nie byloby problemow i wylanych lez gdyby nie robil tego cholernego update'u.Zaraz zadzwonie i mu pierdzielne przez telefon!Niech sobie nie mysla,nie??:D

(po paru minutach) stala sie rzecz straszna.Babci nie ma (zaginela) przez cale dwa dni.Czemu mnie ktos nie raczy o tym zawiadomic??????????????RYCZE

Juz przestalam.Nie moge tracic zycia na smutek.A poza tym moja niezawodna kobieca intuicja mowi mi,ze babcia sie niedlugo pojawi.Wszystko sie wali.

Dooobrz.Na wszystko przyjdzie czas.Teraz zrobie sobie tu opis moich nowych kolezanek,zebym wiedziala z kim sie przez nastepne lata zadawac,a z kim nie [kolejnosc przypadkowa] :

*WARNING-moga wystepowac niecenzuralne rozmowy,za ktore nie ponosze odpowiedzialnosci*

-Katharina1 : Osoba na ktora pierwszy raz spojrzalam,gdy weszlam do klasy (nie liczac nauczyciela).Spiczasta brodka i duze czolo.W oczach widze pokrewna dusze.Duza dawka niewymuszonej elegancji,szalenstwa i sztuki.Dzis na probie widzialam ja grajaca "Zone-Ktorej-Maz-Zostal-Zamordowany-Przez-Cowboya"i byla swietna.Duuuuzy plus u mnie ma.

-Jule1: Slodkie blondi anielatko,oczka modre ze srebrna drzazga (skads znam to..te drzazge..cytat jakis czy kurde co?).A mimo to na wszystko patrzy tak,jakby jej sie smiac chcialo.Lubi porozrabiac >:]]]

-Befrin: Turczynka o lsniacych,czarnych wlosach i calkowicie innych upodobaniach niz ja.A mimo to ona podeszla do mnie pierwsza,i to ona towarzyszyla mi na wielu skomplikowanych lekcjach :P No i zawsze mam sie kogo zapytac,jak jakis waznych informacji nie poslucham (ja:'Befrin,kiedy my mamy te cholerne swieto?';Berfin:'Za tydzien gdzies.Saluuuuuumeeee?Kiedy mamy,kurwa, to swieto?';Salume:'Jakie swieto?';Befrin:'No teen jubileusz 150 lat szkoly';Salume:'Aaaaaaaaaaa..9 Pazdziernika';Berfin [odwraca sie do mnie]'9 Pazdziernika';ja: Aha'.   >>z niemieckiego przetlumaczyla Kamila Aleksandra B.<< )
Takze ma u mnie plusa.

- Salume: Haaaaaaa.Wogole jej nie zauwazalam,az ona zauwazyla mnie :D Pac,pac:
[piatek w ciasie drugiej przerwy,okolo godziny 11:17]
S:Jak ty to robisz?
Ja:A mianowicie co?
S:Ze jestes taka dobra.
Ja:Nie znasz mnie.
S:No ale..matma,lacina,niemiecki i wogole.
Ja: [wybucha histerycznym smiechem] sni ci sie
S:No serio..I jeszcze tak pieknie rysujesz.
Ja:Mam sie powiesic?
S:Neee :D [wyciaga kanapke i szamie zawziecie]
Ja:Musze do kibla,przepraszam.
>>z niemieckiego przetlumaczyla Kamila Aleksandra B.<<

Super glebokie rozmowy,czyz nie??:P Po prostu nasze IQ sa tak poza granicami normy,zeeee..
Ale lubie ja za to co powiedziala (chociaz klamala,zeby sie podlizac).

- Susi : [to niestety nie ta kaczka,ktora mielismy w polskiej szkole w sobote na lawce z Natalia :( ]
Daje przepisywac matme.Jest mila i nie nudzi mi sie na lekcjach,bo z nia siedze.Tylko czasami ma brak zrozumienia do mojej checi przepytywynia wszystkich z laciny.

Tyle na dzis.Kiedys sie lista powiekszy.A to jeszcze tak na wszelki wypadek:
~Od kogo ma sie trzymac Kamila z daleka~:
- Nina (dziwna jakas,ale czuje w niej pokrewna dusze,bo jest fanem gotyku i cmentarzy)
- Jule2 (dobra,jest spoko,ale nie mam zamiaru wyladowac w tak wczesnym wieku w izbie wytrzezwien)
- Kolezanka Wiki (niestety nie uswiadomilam sobie jeszcze jak sie ona nazywa.Pewnie dlatego,ze jest taka nudna)

~"Posredniaki"~:Caprise,Christine,Meli,Katharina2 i reszta.

Kuuuuuuuuuuuniec.Ide dzwonic do cioci i sie wypytywac co z babcia.

 

 

irma!!! : :