irma

no to jeszcze tydzien!HuRi,haha!Aha no i ty osico nimffo,jak chcesz zeby ci notki wyskakiwaly na blogu,to se napisz gdzies !NOTKI!  !!! Zartuje,osico :PALe tylko z ta osicom.Z notkami NIE.Wakacje(sommerferien=)praktycznie juz som :P Bo bylam dzisiaj nas jeziorkiem z Vicky,Dominica i innymi,a ja glupia i najstarsza z grupy mlodszysz oblatalam cale jezioro,bo se ubzduralam,ze zrobie pokaz i przeplyne jezoro.Ledwo przeplynelam pol..i z powrotem..Ale sie poopalalam(co bylo najprzyjemniejsze=) ALE jak wiecie-mialam operowana noge..i dlatego zanim poszlam do wody,musialam owinac ja tasma i torebeczkami..Wygladalam jak kaczor Donald..A propos,to ogladalam ostatnio stare odcinki PRZYJACIOL i zaciekawilo  mnie pytanie Chendlera-"Kaczor Donald nigdy nie nosil spodni-a jednak gdy wychodzil z pod prysznica,to zawijal sie recznikiem..co tu jest grane??" :P Fajne,nie?Watro sie nad tym zastanowic,jak sie bedzie wam jutro nudzic.Ide grac w simsy.PA!!!!!!!!!!

                                                by Irma!!!