Komentarze: 5
wow..kolejny miesiac za nami i kolejny przed nami..Pelno radosci i smutku zostawionych w tyle i pelno niespodzianek,placzu i szczescia przed nami.Jak tak cholera dalej pojdzie to zrobie sie cholera jakas filozofka,bo juz zaczynam myslec pesymistycznie.SMUTEK?STRACH?PLACZ?Dupa!Trzeba myslec optymistycznie,bo dupa czapa bedzie,a nic innego =) w poniedzialek ide do szkoly..jak tu optymistycznie pomyslec..hmm 'ale super!Zobacze moje znienawidzone kolezanki,ktore znow mnie obgadaja!!Ale swietnie,matma mi poszla na najgorsza ocene,ale co tam!!Super,ide na korepetycje,zeby dostac sie do realschule!!!super!!W sobote mam polska szkole,a zadan dwiescie !Po prostu marzylam o tym od urodzenia!!=)))'.Taa,tak to bedzie wygladalo.Z tych moich popieprzonych mysli,zapomnialam,ze notka miala byc raczej o Halloween,a nie o tym,jak sie ciesze,ze ide w poniedzialek do szkoly..yyyyy no wiec wczoraj bylo u mnie Halloween Party i bylo fajnie,nawet glowa mi przestala jak glupia bolec.Wstalismy ok 11 rano.I to kuniec opowiesci o moim Halloween =) dzis jest swieto zmarlych-"Spieszmy sie kochac ludzi,ktorzy tak szybko odchadza" =( a no i dostalem pewne bardzoo mile przeprosiny od mojej ukochanej Nimffy =))) i tak bym nie potrafila sie na nia gniewac =**
by IrMa