Komentarze: 3
Dzisiaj w nocy mialam sen.piekny sen.Bylam w wielkim lesie,ktory caly pokryty byl sniegiem,tylko ten snieg nie byl zimny.Byla noc i pelnia ksiezyca.Zgubilam sie i nagle w oddali ujrzalam bialy zarys.Biegl prosto na mnie,to byl pegaz i jednorozec w jednym.Wskoczylam mu na srebrne siodlo,on rospostarl skrzydla i polecielismy na ksiezyc...
Wrocmy do jawy...Marze juz tylko o wolnym...